Materiały wyborcze są oczywiście nieodłącznym elementem każdej kampanii wyborczej. Pojawiają się na słupach, przystankach komunikacji miejskiej oraz ogrodzeniach. Należy jednak pamiętać, że na umieszczenie banerów, plakatów czy innych materiałów wyborczych należy mieć zgodę właściciela terenu lub jego zarządcy.
Materiałów wyborczych już nie można umieszczać wzdłuż jezdni. Reguluje to ustawa, według której ich umieszczenie wymaga zezwolenia zarządcy drogi. W tym przypadku, decyduje o tym za każdym razem Miejski Zarząd Dróg i Mostów w Bytomiu.
Pierwsze akty samowolki
Efekt jest taki, że na ulicach naszego miasta materiałów wyborczych jest na razie jak na lekarstwo. Ale już w sąsiednim Zabrzu panuje przedwyborcza wolna amerykanka. Plakaty są wywieszane również na słupach, wzdłuż jezdni. W Bytomiu jednak, pojawiły się już pierwsze sygnały o niezgodnym z przepisami umieszczaniem wyborczych reklam.
Kampania wyborcza to oczywiście czas intensywnej służby dla strażników miejskich, bo zgłoszeń będzie z czasem o wiele więcej. - Będziemy reagować za każdym razem i z całą stanowczością walczyć z tym procederem, niezależnie od barw politycznych - dodaje komendant.
Billboardy i darmowe ogrodzenia
O ile koszty rozwieszania plakatów wyborczych czy banerów nie są tak wygórowane, to już za billboardy trzeba zapłacić trochę więcej. Jak dowiedzieliśmy się w jednej ze śląskich firm, miesięczny wynajem powierzchni na billboard o wymiarach 6 m x 3 m kosztuje ok 2600 zł. Do tego trzeba doliczyć koszt wydruku reklamy za 400 zł. Zajęcie na miesiąc powierzchni 12 m x 4 m to już wydatek wysokości ok. 8 500 zł.
Dlatego komitety wyborcze szukają też oszczędności, bo nie za każdą powierzchnię, gdzie może pojawić się reklama, trzeba zaraz płacić.
Wybory i sprzątanie
Wygląda na to, że politycy partii rządzącej dopiero zaczynają typować i wybierać miejsca, w których pojawią się ich reklamy wyborcze. Można to zresztą zauważyć na ulicach Bytomia, czy Zabrza, gdzie na razie przeważają materiały Koalicji Obywatelskiej.
Warto też pamiętać o tym, że po każdej kampanii komitety wyborcze powinny zrobić porządki, a nie zawsze o tym pamiętają lub sprzątają dokładnie. Na usunięcie materiałów wyborczych mają całe 30 dni, poczynając od dnia po wyborach.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz