Ogród jest miejscem w nietypowy sposób pobudzającym zmysły. Zaprojektowano go w taki sposób, by osoby odwiedzające go mogły aktywować wszystkie pięć zmysłów: węch, wzrok, dotyk, słuch oraz smak. – Budowa ogrodu jest elementem projektu „Życie osób niepełnosprawnych w korelacji z przyrodą – aktywizacja społeczna w ramach Dziennego Domu Pomocy”. To tu uczestnicy projektu mogą już uczyć się podstaw ogrodnictwa, brać udział w zajęciach edukacyjnych na wolnym powietrzu i obcować z naturą – mówi Anna Dziąsko, dyrektorka szombierskiego OREW. Placówka ta świętuje w tym roku jubileusz dwudziestolecia istnienia.
Imponujący urodą, zaplanowany z rozmachem i oddany do użytku w miniony wtorek ogród robi ogromne wrażenie. Stworzono go przede wszystkim z myślą o osobach z różnego rodzaju niepełnosprawnościami. Poruszając się po nim nie napotkają one na żadne bariery, co więcej są nawet stanowiska dla osób na wózkach, które chciałby zająć się pielęgnacją roślin. Nie zabrakło oczka wodnego, strefy ciszy z miejscem do medytacji i relaksu. Na uczestników zajęć terapii zajęciowej czekają też stanowiska do hodowli ziół i warzyw. Całość podzielono na kilka stref. Można w nich prowadzić zajęcia dydaktyczne oraz terapeutyczne, także z udziałem zwierząt. Mowa tu chociażby o dogoterapii i hipoterapii.
Na bywalców ogrodu czeka poza tym miejsce dla miłośników przytulania się do drzew. – Wybraliśmy brzozy, bo są to drzewa mające działanie kojące, przeciwbólowe, rozluźniające. Teraz nasze brzozy są małe, ale to drzewa, które wzrastają dość szybko, więc będzie to kolejny ciekawy zakątek ogrodu – tłumaczy Anna Dziąsko. – Z czasem będziemy wyposażać ogród w urządzenia np. do terapii słuchu, tor dla koni czy dodatkowe ławki, co umożliwi nam realizację zupełne nowych form terapii.
Przypomnijmy, że ORW opiekuje się 83 osobami w wieku od 3 do 25 lat z niepełnosprawnością intelektualną w stopniu umiarkowanym, znacznym i głębokim oraz chorobami współistniejącymi.
Komentarze