Przygotowane przez bytomski Powiatowy Urząd Pracy targi odbywają się w Agorzec cyklicznie i zawsze cieszą się sporym zainteresowaniem. Nie inaczej było i tym razem. Inne było natomiast to, że ze względu na tragiczne wydarzenia u naszego wschodniego sąsiada organizatorzy pomyśleli także o ukraińskich uchodźcach. Wielu z nich ma świadomość, że długo jeszcze nie będzie mogło wrócić do siebie i dlatego szuka pracy w Polsce. Ulatwiono im to zapewniając tłumaczy, nawet plakat reklamujący targi miał wersję polską oraz ukraińską.
Na zaproszenie PUP do Agory przybyło 40 pracodawców z takich między innymi branż, jak ubezpieczeniowa, handlowa, budowlana czy produkcyjna. Byly to głównie firmy zrzeszone w Cechu Rzemiosł Różnych i Przedsiębiorczości lub też Bytomskiej Izbie Przemysłowo-Handlowej. Poszukiwali oni osób o różnych kwalifikacjach i umiejętnościach. Swe stanowiska miały też instytucje oferujące zatrudnienie w służbach mundurowych, a więc w policji, czy straży pożarnej. Pojawiły się poza tym dzialające w naszym regionie agencje pracy i placówki edukacyjne oferujące róznego rodzaju kursy zawodowe dające szansę na podniesienie kwalifikacji.
Wszyscy zadbali o to, by dostarczyć bezrobotnym, absolwentom czy innym osobom zainteresowanym zdobyciem pierwszej pracy lub też jej zmianą niezbędnych i wyczerpujących informacji. Specjaliści obecni na każdym ze stanowisk odpowiadali na pytania dotyczące swych ofert, wyjaśniali jak założyć własną firmę i skąd pozyskac fundusze na rozkręcenie biznesu. Przyjmowali też cv i opowiadali o oczekiwaniach jakie mają pracodawcy.
Podczas targów zorganizowano także spotkanie z przedsiębiorcami i pracodawcami, podczas którego reprezentanci bytomskiego urzędu pracy przybliżyli zakres swoich usług, a także opowiedzieli o realizowanych obecnie projektach, udzielanych formach wsparcia oraz wyzwaniach bytomskiego rynku pracy. Obecni byli poza tym przedstawiciele wladz naszego miasta.
0 0
Dzisiaj (27.05) w Szombierkach kilku osobowa grupa mężczyzn rozmawiajaca w języku rosyjskim lub ukraińskim kompletnie pijana. Gdzie jest Straż Miejska? W dniu wczorajszym widziałem ich w samochodzie ukrytym między krzakami w Miechowicach.