Zamknij

Gigantyczny radar stanął na rondzie Radiotechników

16:51, 10.07.2022
Skomentuj

Wojska radiotechniczne stacjonowały w Radzionkowie od ro†ku 1970, zajmując rozległe koszary przy dzisiejszej ulicy Knosały. Wielu mieszkańców miasta jeszcze w epoce PRL oraz na początku III RP odbyło tam zasadniczą służbę wojskową. Wielu poborowych przybyło tu też z innych stron kraju. 

Przyjeżdżał Jaruzelski

Swego czasu była to bez wątpienia jedna z najważniejszych i zarazem najbardziej nowoczesnych jednostek tego typu w Polsce, a także w całym Układzie Warszawskim, na której spoczywał obowiązek obrony przeciwlotniczej. Dość powiedzieć, że jeden z radarów był tak skonstruowany, że błyskawicznie chował się pod powierzchnią ziemi i był zakrywany specjalną osłoną, co chroniłoby go na przykład w czasie nieprzyjacielskiego nalotu. Na szczęście nigdy nie wypróbowano tego „w praniu” W radzionkowskich koszarach często gościli też ważni dowódcy, w tym między innymi generał Wojciech Jaruzelski oraz wysocy rangą wojskowi sowieccy.    

Dziś po jednostce i jej zabudowaniach nie ma już choćby śladu, choć wiele osób o niej ciągle pamięta. W miejscu dawnych koszarów stoją wzniesione w ostatnich latach osiedle domków jednorodzinnych, a także market. Pamięć o przeszłości podtrzymują przede wszystkim dawni wojskowi, którzy swego czasu powołali do życia bardzo aktywnie działające Stowarzyszenie Żołnierzy Radiotechników „Radar” w Radzionkowie. Na jego czele stoi płk. w st. spocz. Wojciech Bonczek. –  O jednostce przypomina pamiątkowa tablica, którą tam ustawiono. Uznaliśmy jednak, że to za mało. Dlatego zwróciliśmy się do władz o nadanie nowemu rondu imienia żołnierzy radiotechników – stwierdza Bonczek. 

Sprowadzili antenę

Inicjatywa bez problemu zyskała poparcie włodarzy Radzionkowa. W efekcie decyzją radnych imię Żołnierzy Radiotechników otrzymało jedno z rond współtworzących obwodnicę miasta, łączącą ulicę Unii Europejskiej z ulica Knosały. Ale i na tym byli wojskowi nie poprzestali.  - Od kilku lat staraliśmy się o pozyskanie anteny radaru Nur-31. Wreszcie, w ramach konkursu organizowanego przez Ministerstwo Obrony Narodowej, udało się. Antena stanęła na rondzie 27 maja – mówi szef Stowarzyszenia.

Do Radzionkowa gigantyczne urządzenie strzegące kiedyś nieba przywieziono ze Składnicy Materiałowej 1. Regionalnej Bazy Logistycznej w Toruniu. Zamontowany na wysepce na środku ronda,  a więc świetnie wyeksponowany radar ma 2,5 metra wysokości i 9 metrów szerokości. –  Nur-31 to polska konstrukcja, używana niegdyś w Radzionkowie. Dziś, wraca tutaj i będzie jedynym radarem, w ten sposób wyeksponowanym w przestrzeni publicznej w Polsce – mówi nie bez dumy płk. w st. spocz. Wojciech Bonczek.

Były kontrowersje 

Za transport oraz zamontowanie anteny samorząd radzionkowski zapłacił ze swego budżetu, bo taką decyzję podjęła podczas jednej z sesji Rada Miasta. Nie obyło się jednak bez kontrowersji, projekt nie przeszedł jednomyślnie. Przeciwnicy płacenia za radar ze środków publicznych zainicjowali ożywioną dyskusję w internecie, wyliczając ile innych przedsięwzięć można by sfinansować za 70 tysięcy, bo tyle właśnie gmina wydała. Z czasem jednak emocje opadły. 

Dziś stojący na rondzie radar wzbudza ogromne zainteresowanie wśród przejeżdżających tamtędy kierowców. Nic w tym dziwnego, takiego obrazka jako się rzekło  nie zobaczymy w żadnym innym miejscu. Uroczyste przekazanie do użytku ronda z mającą przypominać o historii anteną zaplanowano na 14 sierpnia. Będą oficjalne wystąpienia, nie zabraknie też pikniku wojskowego.  izo

(Edytor)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%