Zamknij

Krystyna odżyje i dogada się z Ewą (Galeria)

00:06, 05.04.2024
Skomentuj

 Po latach troski o niszczejący i rozkradany, a co najgorsze wydawało się skazany na zapomnienie, przepiękny symbol naszego miasta to więcej, niż bardzo dobra wiadomość. Dominująca nad Bytomiem charakterystyczna wieża wreszcie ma realną szansę na rewitalizację. Właściciel złożył już wniosek o dofinansowanie ze środków unijnych. Chce za nie nie tylko zabezpieczyć szyb, ale także tchnąć w niego nowe życie.

O tym, co się zmieni w Krystynie i jak będzie wyglądała w roku 2027, bo wtedy ma się zakończyć inwestycja mówiono podczas konferencji prasowej zorganizowanej w miniony czwartek w siedzibie Medusa Group. To je architekci przygotowali projekt przebudowy. Zgodnie z nim najpierw doczekamy się naprawy elewacji. - We wszystkich rejonach konstrukcja szybu zostanie poddana ocenie technicznej, oczyszczeniu oraz zabezpieczeniu antykorozyjnemu. Dodatkowo, prace obejmować będą m.in. remont dachu i wymianę okien - zapowiada Edward Bałdyga, prezes Multi Polymers.

Z czasem Szyb Krystyna zostanie rozbudowany. Przemo Łukasik, właściciel Medusa Group tak opowiadał o projekcie: - Czerpie on z estetyki industrialnych obiektów i w wyraźny sposób nawiązuje do oryginalnych elementów Szybu Krystyna, takich, jak np. profile głównej konstrukcji stalowej, szklane pustaki, czy elementy żelbetowe. Nowe przestrzenie zostaną zrealizowane w oparciu o konstrukcję szkieletową, w sposób umożliwiający przyszłą swobodną rozbudowę budynku o kolejne etapy wskazane w koncepcji projektowej.

Przedstawiona koncepcja zakłada również wykorzystanie sąsiadującego z Krystyną, niebieskiego Szybu Ewa. Dziś należy on do Spółki Restrukturyzacji Kopalń, ale miasto czyni starania, by go przejąć. - Chcemy, aby Szyb Krystyna wraz z sąsiednim Szybem Ewa wchodziły ze sobą w dialog, dlatego przestrzeń pomiędzy obiektami będzie wolna od barier – mówi Łukasik.

Nowa, wciśnięta w dolną część wieży część budynku ma pomieścić przestrzenie biurowe i usługowe. Na dachu nowego budynku przewidziano otwarty, zielony taras. Metamorfozę ma przejść także mający około hektara teren wokół obiektu. Pojawi się tam nowa zieleń, będą ławki i miejsca odpoczynku. Projekt zakłada także rozwiązania proekologiczne – stworzenie systemu zarządzania wodą deszczową czy zielonych tarasów na dachach.

Cała inwestycja pochłonie niemal 23 mln. Właściciel Krystyny stara się o pozyskanie ponad 15 mln dotacji.

Cel: uratować obiekt

– Szyb Krystyna to jeden z najważniejszych postindustrialnych zabytków przemysłowych. Zależy nam, aby obiekt ten został uratowany, dlatego wsparliśmy działania inwestora związane z tworzeniem wniosku o dofinansowanie ze środków unijnych – mówi prezydent Bytomia Mariusz Wołosz. – Szyb Krystyna, podobnie jak EC Szombierki to perły architektury przemysłowej. Szansą dla nich są właśnie środki unijne, których pozyskanie umożliwi nie tylko rewitalizację, ale również stworzenie nowych funkcji w tych zabytkowych obiektach.

 

(Tomasz Nowak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%