Koszykarska Polonia: był czas pożegnań, teraz jest czas powitań

Po erze pożegnań, mocno zresztą szokujących, w koszykarskiej Polonii Bytom nastał czas powitań nowych zawodników. Jedno jest pewne: w przyszłym sezonie w 2. Lidze zobaczymy kompletnie inną drużynę, niż w ostatnim czasie. I może to jest sposób na wywalczenie jakże upragnionego awansu.

Po trzech nieudanych i pełnych rozczarowań sezonach w klubie zarządzono wielką rewolucję, która dotknęła przede wszystkim pierwszą piątkę. Jak już pisaliśmy z niebiesko-czerwonymi barwami pożegnali się Bartosz Wróbel, Marek Piechowicz, Paweł Bogdanowicz, Filip Pruefer, Michał Krawiec, Marek Dragon, Kamil Kubiak i Karol Korczyk. Bez pięciu pierwszych trudno było sobie wyobrazić jakikolwiek mecz w ostatnich latach, ale teraz będziemy musieli to zrobić. Na parkiecie zobaczymy całkiem nowe twarze. I im kibicujmy. 

 Najlepszy za trzy, najlepszy za dwa

Jak informowaliśmy w zespole został Michał Medes, a w minionym tygodniu zapadły kolejne decyzje. Przedłużono kontrakt Wojciecha Zuba. W poprzednim sezonie w 35 meczach na boisku spędzał on średnio 22,5 minuty, zdobywając przy tym nieco ponad 9 punktów i dokładając do tego jeszcze 5 asyst. Wyróżnił się przy tym najwyższą skutecznością w rzutach za trzy.  

 Nadal też kibice będą oglądali w akcji Krzysztofa Wąsowicza. Rozegra on w Bytomiu trzeci sezon z rzędu, a tak w ogóle czwarty. Wąsowicz zdobył już dla Polonii 959 punktów w 100 spotkaniach. Także trzeci sezon w naszym klubie rozegra Jarosław Giżyński, bo i on podpisał nowy kontrakt. Jak dotąd ten silny skrzydłowy zaliczył 883 oczka w 71 spotkaniach, a jego ostatnia średnia wyniosła 10,9 pkt. W całym zespole wyróżnił się najwyższą skutecznością rzutów za 2 punkty: 73 procent.

Nowy, ale nie do końca

 Nowym zawodnikiem Polonii został natomiast Paweł Respondek. Nie tak całkiem nowym jednak, bo już w Bytomiu występował. Z tutejszą koszykówką był związany od najmłodszych lat. Ostatnio reprezentował MKKS Rybnik, Bank Spółdzielczy Mińsk Mazowiecki oraz KKS Zagłębie Sosnowiec. Przekonamy się, jakich doświadczeń boiskowych oraz umiejętności tam nabrał.  

 Zespół będzie też współtworzył Jakub Cisowski. To bytomianin, który uczył się gry w sąsiednich w Gliwicach. W rozgrywkach młodzieżowych zdobywał medale Mistrzostw Polski Juniorów.