Stowarzyszenie Piękna Strona Miasta upodobało sobie styl retro, co już pokazało. Po raz kolejny był on motywem przewodnim potańcówki, którą tym razem zorganizowano w parku miejskim, a dokładniej w sąsiedztwie Kawiarni Widzimisie.
Nie bacząc na meczący upał kobiety, no w tym wypadku zdecydowanie damy, zjawiskowo wystroiły się w kolorowe piórka, cekiny, długie, stylowe i błyszczące suknie i na przeróżne sposoby ozdobiły włosy. Panowie też się stawili, lecz aż tak efektownie się nie prezentowali. Nie mieli zresztą większych szans, konkurencja okazała się zbyt duża.
Zgodnie z hasłem przewodnim tańczono głównie charlestona, ale nie tylko. Kto nie znał kroków, ten mógł się nauczyć, ale najważniejsza bez wątpienia była dobra zabawa. A kto na potańcówce się pojawił, ten wie, iż jej absolutnie nie brakowało.
Wydarzenie sfinansowano ze środków miasta, a organizacyjnie pomagało Swing City.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz