Złodziej sklepowy trafił do więzienia

Nawet pięć lat za kratami posiedzi złodziej za notoryczne okradanie sklepów w Bytomiu.

Kradzieże sklepowe to zjawisko, które coraz częściej dotyka zarówno małe sklepy osiedlowe, jak i duże sieci handlowe. Złodzieje działają szybko i często bez większego planu, korzystając z łatwej dostępności towaru, który można niepostrzeżenie schować do torby czy plecaka.

We wtorek bytomscy stróże prawa zatrzymali 24-letniego mieszkańca Bytomia. – Usłyszał zarzuty dotyczące kradzieży. W toku prowadzonego postępowania śledczy ustalili, że dokonał on co najmniej pięciu kradzieży na terenie naszego miasta, wszystkie zakwalifikowano jako przestępstwo. Łącznie suma spowodowanych przez niego strat wyniosła kilka tysięcy złotych. Zgodnie z kodeksem karnym za kradzież grozi kara od 3 miesięcy do nawet 5 lat pozbawienia wolności – tłumaczy mł. asp. Paulina Gnietko z KMP w Bytomiu.

To tylko jeden z wielu złodziei, którzy grasują po sklepach. Niektórzy zostają zatrzymani na gorącym uczynku przez pracowników ochrony lub personel sklepu, który coraz częściej jest szkolony w zakresie rozpoznawania podejrzanych zachowań lub też rozpoznaje tak zwanych „stałych bywalców”, a w wielu przypadkach współpracuje w tym zakresie z Policją. Pomocny w rozpoznawaniu sprawców jest także monitoring, instalowany nie tylko przez sieci handlowe, ale także przez małe osiedlowe sklepy. Dzięki temu nagrania z kamer pozwalają zidentyfikować złodzieja nawet po czasie, a w konsekwencji prowadzą do jego zatrzymania przez policjantów.