W latach 60-tych XX wieku w ścisłym centrum Bytomia działały cztery kina: „Bałtyk”, „Gloria”, „Pokój” i „Świt”. Do tego kino „Śląsk” przy ul. Hanki Sawickiej (dzisiaj generała Okulickiego) oraz „Rozbark” przy ul. Alojzjanów. Przed każdym z nich widniały gabloty. Umieszczano w nich czarno-białe fotosy z aktualnie wyświetlanych filmów. Emilia Bosek była pasjonatką kina. Zbierała te fotosy – można je było otrzymać od obsługi kina, kiedy film, którego dotyczyły, schodził z ekranów. Wiele fotografii z jej zbioru posiada w rogach małe dziurki – ślady po pinezkach lub szpilkach, którymi mocowano je w gablotach.
Emilia Bosek umarła w ubiegłym roku. Miała 89 lat. Kiedy jej bliscy porządkowali mieszkanie – odnaleźli kolekcję fotosów filmowych. – Wiedziałam, że pasją babci było kino, wprowadzała mnie zresztą w ten piękny świat – mówi wnuczka Emilii, Magdalena Bosek. – Ale o istnieniu tej kolekcji nikt z naszej rodziny nie miał pojęcia. Magdalena Bosek jest w Bytomiu urzędniczką samorządową, przed kilku laty pracowała w Biurze Promocji Bytomia przy Rynku 7. Pomyślała, że zdjęcia ze zbiorów jej babci warto pokazać szerszej publiczności. Tak narodził się pomysł wystawy „W starym kinie”, którą do końca sierpnia można oglądać przy Rynku 7.
Te fotosy wywołują wspomnienia. Są kadry z filmów z Flipem i Flapem oraz klasycznych westernów, między innymi „Rio Bravo”. Nie zabrakło także fotosów z polskich filmów. Osobny zbiór to pocztówkowe fotografie znanych aktorów. Prawdziwym rarytasem wydaje się fotografia Zbigniewa Cybulskiego opatrzona jego oryginalnym autografem. Można zobaczyć również zdjęcia z „Przeminęło z wiatrem”. – To był ulubiony film mojej babci – mówi Magdalena Bosek. – Oglądałyśmy go razem kilka razy. Babcia bardzo lubiła także filmy z Fredem Astairem.
Wystawa ożywia wspomnienia – także te osobiste. – Babcia była krawcową i, zajmując się domem, szyła piękne stroje, kostiumy – opowiada Magdalena Bosek. – I jako dziecko miałam najpiękniejsze sukienki filmowe, w których pokazywałam się na rodzinnych imprezach. Myślę, że filmy – a szczególnie musicale i kostiumowe – inspirowały moją babcię do tworzenia pięknych strojów.
0 0
Pracowalem w latach 70-tych w kinie Swit w Bytomiu.Ale Tod juz Tak dawno ze sobie szczegolow nie möge przypomniec
Zemna pracowal pan Janusz Adam Christel jago zona. Pracowala w Linie baltyk.bileterki byly Panik. Gienia. P.Marysia
I nie moge wiecej sobie przypimniec.