Żeby zostać członkiem grupy "Bytom jest piękny" należy odpowiedzieć na jedno pytanie: w którym roku Bytom uzyskał prawa miejskie? Odpowiedź brzmi oczywiście: 1254. I często właśnie w tym momencie zaczyna się podziwianie naszego miasta, bo - jak się okazuje - wiele osób nie wie, że pod względem lokacji na prawie magdeburskim Bytom jest starszy od Krakowa.

Grupę założyła 8 lat temu Joanna Musielak. Katarzyna Klein-Suchy na początku była jej aktywnym członkiem, potem została administratorem. Grupę razem z nimi współprowadziła także zmarła w maju tego roku Danuta Sokal. Tutaj pokazuje się piękno miasta.

- Mamy w Bytomiu dwie grupy skupiające się na "wylewaniu nieczystości". Piszą, że to jest złe, to brzydkie, a to niedobre - kontynuuje Katarzyna Klein Suchy. - My chcemy się skupić na pozytywnych emocjach, pokazać mieszkańcom, co jest fajne, żeby mogli być dumni ze swojego miasta.

Jestem zakochana w tym mieście

- Na przykład ulica Dworcowa. Pojawiło się ostatnio na Facebooku sporo postów, krytykujących jej remont. Pisano, że latarnie są straszne, że nie pasują. Natomiast u nas w grupie powstało "stronnictwo", twierdzące że nic nie stoi na przeszkodzie, żeby na pięknej secesyjnej ulicy pojawiły się nowoczesne latarnie - relacjonuje Katarzyna Klein-Suchy. - W sobotę wieczorem specjalnie wybrałam się na spacer po Dworcowej, żeby zobaczyć czy latarnie są rzeczywiście takie szpetne. I okazuje się, że nie, wszystko gra, tylko trzeba to widzieć inaczej.Ja jestem zakochana w tym mieście i denerwuje mnie taka wieczna krytyka wszystkiego, co tu się dzieje.

Pani Katarzyna z zawodu jest... geologiem-mineralogiem, a pracuje w filmie consultingowej. - Może nie jestem bytomianką z "dziada pradziada", ale z dziada już na pewno tak. Urodziłam się w Bytomiu, tak samo jak moi rodzice i dziadkowie - opowiada pani Katarzyna. - A miłość do miasta zaczęła się u mnie od opracowywania drzewa genealogicznego własnej rodziny. Wtedy zaczęłam odkrywać Bytom i jego urok.

Pani Katarzyna zamieszcza w grupie wiele samodzielnie wykonanych zdjęć. - Piszę też różne teksty o historii Bytomia, ale wiem, że do wielu ludzi bardziej przemawia obraz. Jako administrator grupy widzę tzw. zasięgi poszczególnych postów. Są one większe, kiedy coś zostanie pokazane: budynek, ulica, detal, a do tego jest dołączona krótka notatka.

Politykowanie zabronione

Katarzyna Klein-Suchy chętnie fotografuje detale architektoniczne. Często zdarza się, że potem odbiorcy idą w to miejsce, oglądają i są... zdziwieni. Przecież wiele razy tamtędy przechodzili, a nie zauważyli jakichś elementów. Kto na przykład zdaje sobie sprawę, że bramę do budynku przy ul. Gliwickiej 21 dekorują szkliwione kafle w różnych odcieniach zieleni oraz ozdobna metaloplastyka?

W grupie "Bytom jest piękny" nie porusza się tematów politycznych. Po pierwsze dlatego, że wówczas często wybuchają spory, pojawia się tzw. hejt. Po drugie - części osób zrzeszonych grupy w ogóle to nie interesuje. Grupa ma bowiem sporo członków, którzy z Bytomia wyjechali wiele lat temu, a dzisiaj mieszkają w Niemczech. Oni chcą zobaczyć jak dzisiaj wygląda miasto, które wspominają z sentymentem.