Fascynująca opowieść prałata

Prezentacja książki ks. Huberta Kowola. W fascynujący sposób o swojej książce „Pod okiem Opatrzności Bożej” opowiadał ksiądz prałat Hubert Kowol. Spotkanie odbyło się w środę w Miejskiej Bibliotece Publicznej w ramach Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej.

  • Wydanie: ZB 43
  • Data:
  • Autor: Edytor

Ksiądz prałat Hubert Kowol jest honorowym obywatelem Bytomia. W latach 1965-2000 był proboszczem tutejszej parafii pod wezwaniem św. Barbary. W bieżącym roku ukazała się jego książka zatytułowana „Pod okiem Opatrzności Bożej. Dzieje pokoleń w latach 1938-2000. Opowieść pastoralna”. Autor rozpoczyna tę opowieść od wspomnień z czasów własnego dzieciństwa. Natomiast największa część książki dotyczy jego pracy w Bytomiu. Jednak – jak zaznaczył na wstępie spotkania – nie zamierzał bynajmniej napisać autobiografii. Jego wspomnienia posiadają trzy warstwy. Pierwsza to opowieść o Bożej Opatrzności, czuwającej nad ludźmi, którym przyszło żyć w trudnych czasach, pod rządami dwóch totalitarnych, antykatolickich systemów. Druga warstwa książki to opowieść pastoralna, czyli o metodach pracy duszpasterskiej w tych niełatwych latach. I wreszcie warstwa trzecia, którą autor nazwał „koniecznością ocalenia od zapomnienia”. Pod tym względem praca ks. Kowola ma walor historyczny, a nawet szerszy. Bo pisze nie tylko o wydarzeniach, które w historii miasta mają już swoje miejsce (np. ogólnopolskie obchody Barbórki 4 grudnia 1981 roku), ale także o wielu „zwykłych” ludziach – ich losach i życiu. Charakteryzuje także sylwetki swoich współpracowników – kapłanów związanych z Bytomiem, z których wielu można dziś uznać za postacie wybitne.

W czasie spotkania ks. Kowol mówił o trzech głównych celach swojej pracy duszpasterskiej: po pierwsze – dać ludziom radość życia. Po drugie – dać nadzieję, że przyjdzie czas wolności. I wreszcie po trzecie – ukazać piękno kościoła i wiary w Boga jako wartości, które można przeciwstawić marksistowskiemu materializmowi. – Te cele realizowałem przez projekty duszpasterskie – mówił ks. Kowol. Pierwszym z takich projektów było cotygodniowe nabożeństwo do Matki Boskiej Nieustającej Pomocy. Ks. Kowol prowadził je przez 35 lat.
Wierni chodzili w niedziele na różne msze, słuchali kazań różnych księży, a tutaj chodziło o to, żeby zgromadzić wszystkich razem w jednym miejscu. Kolejnym moim priorytetem było przygotowywanie dzieci do I Komunii Świętej. Wiedziałem, że w czasie głoszenia ateizmu musimy budować w dzieciach trwały fundament wiary – opowiadał prałat Kowol. I wreszcie trzeci projekt – głoszenie kazań. Przy okazji spotkania ksiądz prałat przedstawił zebranym swoją „teorię kazania”.

Rzadko zdarzają się tak serdeczne i ciepłe spotkania z okazji promocji książki. W jego trakcie głos zabrało wiele osób – większość z nich zna ks. Kowol osobiście od dawna, więc było to swoiste spotkanie przyjaciół. Profesor Piotr Obrączka zauważył, że książka ma także walor literacki i jako taka może okazać się ciekawą lekturą także dla osób, które nie znają Bytomia. Rozmowa ks. Kowola z publicznością trwała około półtorej godziny. Drugie tyle zajęło autorowi podpisywanie książek i opatrywanie ich dedykacjami, o które proszono.

Ocena: 3,40
Liczba ocen: 0
Oceń ten wpis

Komentarze

Nikt jeszcze nie komentował tego artykułu, dodaj pierwszy komentarz.

Partnerzy