Zamknij

Tajemnice pewnego domu

09:25, 11.07.2016
Skomentuj

Ireneusz Herisz, dyrektor placówki nie może narzekać na brak tajemnic. Nie ma tam chyba tylko duchów. Dom powstał w 1906 roku i wtedy też prawdopodobnie wzniesiono na granicy z posesją od strony ulicy Dworcowej kamienny mur. Być może jednak stał on tam już wcześniej, bowiem skąd by wzięła się wmurowana w jego cegły marmurowa tablica nagrobna z nazwiskiem mistrza ciesielskiego Carla Adolfa Hoffmana, zmarłego w 1869 roku, a więc na prawie 40 lat przed powstaniem budynku. Dlaczego rzemieślnik nie został pochowany na cmentarzu, tylko w podwórku, tego nie wiadomo do dziś. Jego szczątki znaleziono podczas remontu w 1997 roku.

Sam dom przy dzisiejszej Powstańców Warszawskich 12 wybudował Feliks Benjamin, a zaprojektował go Ignacy Grunfeld z Katowic. Kamienica miała przeznaczenie mieszkalne, jednak już w 1930 roku jedno piętro wynajęła loża masońska z Katowic. Bytomska loża miała bowiem siedzibę gdzie indziej. Po masonach w 1937 roku kamienicę przebudowano na bibliotekę, jednak mieściła się tam ona krótko, bowiem w latach wojny miało tam się mieścić kasyno oficerskie i dom publiczny.

Tuż po wojnie znajdowało tam swoją siedzibę Przedsiębiorstwo Aptek Społecznych, natomiast w 1953 roku kamienicę przekazano na potrzeby Młodzieżowego Domu Kultury, który oficjalnie zaczął działać rok później i istnieje tam do dziś. Dyrektor Herisz wspomina, że w latach 90. starą kamienicę odwiedzały osoby z zagranicy, interesujące się możliwościami jej wynajęcia lub kupna. Nie byli to jednak potomkowie poprzedniego właściciela.

Tajemnice skrywają piwnice kamienicy. Znajduje się w nich wejście do tunelu, który biegł pod kamienicami przy ulicy Powstańców Warszawskich i pod placem Wolskiego do budynku dworca kolejowego. Ponoć jeszcze podczas wojny oficerowie niemieccy udawali się tam do podstawianej salonki. Tunel jest dzisiaj pozabijany deskami, jednak po jego oczyszczeniu można by dotrzeć w pobliże stacji.

Tak duża kamienica jest tylko w połowie podpiwniczona. Druga połowa została zabetonowana i tak naprawdę nie wiadomo, co tam się kiedyś znajdowało. Parę lat temu w trakcie prowadzenia prac w podziemiach znaleziono metalową pokrywę, po podniesieniu której ukazała się półmetrowa przestrzeń. Reszta została zalana betonem. Być może więc poniżej znajduje się jakaś pusta przestrzeń. Trudno podejrzewać, że w podziemiach domu użytkowanego przez wojsko coś ukryto. Wylany na podłogę beton może jednak pobudzać ludzką wyobraźnię.

Piętra starego budynku to już atrakcja dla miłośników secesji. Kamienica posiada oryginalne żyrandole i proste lampy z czasów jej powstania. W korytarzu uchowały się również marmurowe schody i kamienne obicia ścian, a także nienaruszone przez wojnę witraże w oknach. Niestety, na przełomie lat 90. podczas przerwy wakacyjnej, kiedy to placówka pustoszeje, ktoś zwędził stamtąd miedziane poręcze. Złodziei nawet widzieli sąsiedzi, jednak przypuszczali, że są to robotnicy przeprowadzający remont. Od tego czasu w korytarzu działa monitoring.

Ozdobą gabinetu dyrektora są oryginalne meble na wymiar z początku minionego wieku. Na ich drzwiach widnieje cytat z „Pieśni o dzwonie” Fryderyka Schillera. Hobbysta, amator ciekawostek historycznych ze starych budynków, Maciej Sobczyk odnalazł identyczny napis na meblach w którejś z poznańskich instytucji.

Obecnie dyrekcja budynku, będącego jednym z najlepiej zachowanych tego typu obiektów w Polsce, boryka się z prozaicznym pozornie problemem. Od 9 lat bytomski sanepid nakazuje wymianę tamtejszych okien. Wyrok jest wciąż odwlekany, a władze miasta nie mają 200 tysięcy złotych na inwestycję. Paradoksalnie instytucja, która ma w swojej nazwie wyraz kultura, podlega Ministerstwu Edukacji Narodowej i nie może starać się o dotację z dziedziny kultury. Tymczasem stare okna z 1906 roku są najmniej ciekawym elementem tego domu o bujnym „życiorysie”.

(Edytor)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%