Po remoncie obiektu utworzono tam w miejsce dawnej 33-metrowej misy dwa baseny: pływacki o długości 25 metrów oraz basenik rekreacyjny. W tym drugim woda jest o kilka stopni cieplejsza. Służy on rodzicom z małymi dziećmi, ale także osobom dorosłym, które chętnie korzystały z zainstalowanych tam urządzeń do hydromasażu. Dla jednych to okazja do relaksu, dla innych namiastka masażu zdrowotnego, stosowanego na przykład przy bólach związanych z kręgosłupem. Dotąd ratownicy urządzenia do hydromasażu włączali na życzenie użytkowników. Kilkanaście dni temu na pływalni pojawiły się ogłoszenia, informujące że wszelkie urządzenia w basenie rekreacyjnym czynne będą tylko przez 25 minut w ciągu godziny – poczynając od pełnej godziny.
Nie da się ukryć, że dla wielu użytkowników nie jest to dobre rozwiązanie. Z hydromasażu w cieplejszej wodzie lepiej korzystać po wyjściu z basenu pływackiego. Teraz jeżeli ktoś rozpoczyna pływanie o pełnej godzinie – musi albo zrezygnować z hydromasażu, albo zaaplikować go sobie na początku kąpieli. Jeszcze gorzej jest w godzinach największej frekwencji – wówczas wszyscy chętni po prostu nie mają szans skorzystać z bąbelkowej rekreacji w ciągu 25 minut.
– Dysponujemy basenem pływackim, a nie aquaparkiem – mówi Adam Moskwa, kierownik obiektów Ośrodka Sportu i Rekreacji. – Sprawność zamontowanych tutaj urządzeń po prostu nie pozwala na ich eksploatację non stop. Nasi poprzednicy, uruchamiając basen, chcieli zadowolić mieszkańców i zdecydowali, że hydromasaże powinny być czynne bez ograniczeń. W rezultacie co pewien czas niektóre z nich blokowały się i nie działały wcale. Te pompy po prostu nie są przystosowane do pracy ciągłej.
Moskwa dodaje, że przed remontem istniała zasada, że zjeżdżalnię uruchamiano tylko na 15 minut w ciągu godziny. To prawda, ale czy nie po to przeprowadzano niezwykle kosztowny remont i montowano nowe urządzenia, aby poprawić jakość? Adam Moskwa dodaje, że w sierpniu kryta pływalnia będzie nieczynna i wtedy zostanie tam przeprowadzony szereg prac, mających zwiększyć konfort użytkowników. Jeśli chodzi o hydromasaże w basenie rekreacyjnym – mają zostać zainstalowane włączniki czasowe, które będą je uruchamiać tak, aby działały w rytmie 10 minut pracy – 10 minut przerwy. – Takie rozwiązanie wymusi też rotację osób korzystających z tych dodatkowych atrakcji – uważa Moskwa. Poza tym wreszcie ma być rozwiązany problem temperatury wody pod natryskami: dziś trudno ją naregulować, często leci albo zimna, albo zbyt gorąca.
Najważniejszą zmianą, jaka ma zostać dokonana w sierpniu, będzie likwidacja przebieralni koedukacyjnych i przywrócenie podziału na szatnię męską i damską. Rozwiązanie, jakie zastosowano po remoncie, posiada bowiem kuriozalny urok: kobieta idąca pod natrysk albo do szatni może zobaczyć obcego nagiego mężczyznę pod prysznicem.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz