Zamknij

Zwrot pieniędzy za bilety na FEST Festival nie dla wszystkich?

16:17, 06.08.2023
Skomentuj

FEST Festival 2023 zaplanowany był w Parku Śląskim od 9 do 13 sierpnia. Na imprezie mieli wystąpić m.in. The Chemical Brothers, Kasabian i Jann. W miniony piątek rano, pojawiły się jednak pierwsze, nieoficjalne informacje o odwołaniu wydarzenia w Chorzowie. Oficjalnie zostały potwierdzone w tym samym dniu o godz. 16.00.

Przyczyną odwołania letniej imprezy okazały się problemy finansowe organizatora, który nie płacił podwykonawcom i artystom. Zabrakło ok. 5 mln zł. na organizację festiwalu, a sprzedano tylko kilkanaście tysięcy biletów.

„Niestety, pomimo ogromnego wsparcia od wielu naszych partnerów i sponsorów, tegoroczny kryzys w branży eventowo-rozrywkowej znacząco zmniejszył sprzedaż biletów, powodując, że nasze szacowanie było błędne. Na dzień dzisiejszy liczba uczestników osiągnęła niewiele ponad 50% planowanej frekwencji, czyniąc organizację FEST Festivalu niemożliwą do zrealizowania w tym roku” - poinformowali w sieci organizatorzy wydarzenia.

Chcą zwrotu pieniędzy

Po odwołaniu wydarzenia z naszą redakcją skontaktowały się osoby, które kupiły bilety na tegoroczny FEST Festival 2023. Warto przypomnieć, że 4 dniowy karnet na imprezę kosztował 879 zł z campingiem dodatkowo 200 zł. Weekendowa wejściówka z campingiem to z kolei wydatek 839 zł.

- Pełna entuzjazmu z każdym dniem nie mogłam się doczekać tego wydarzenia. Mieli przyjechać moi znajomi z Gdańska, którzy kupili już bilety długo przed czasem. Sama natomiast chciałam kupić bilet tuż przed festiwalem. Z braku czasu odkładałam to na ostatnią chwilę – mówi Antonina Pawlenka, mieszkanka Bytomia.

O mniejszym szczęściu mogą mówić znajomi bytomianki z Trójmiasta. Ci, w tej chwili martwią się o to, czy odzyskają pieniądze za kupione bilety.

- Jesteśmy bardzo rozczarowani tym, że festiwal został odwołany, ponieważ poprzednie edycje były super. Rozumiem, że można odwołać festiwal, na świecie dzieją się gorsze rzeczy, ale niech chociaż organizatorzy staną na wysokości zadania i oddadzą pieniądze za bilety jeśli nie całość to chociaż jakąś część – mówi Marek Latała, mieszkaniec Gdańska.

Pieniądze nie dla wszystkich

Organizator festiwalu w oficjalnym oświadczeniu oczywiście poinformował o możliwości ubiegania się o zwrot pieniędzy, jednak ich wypłata już wcale taka oczywista nie jest.

"Wszyscy posiadający bilety mogą ubiegać się o zwrot środków, niestety w obecnej sytuacji zmuszeni zostaliśmy do uruchomienia postępowania upadłościowego, co uniemożliwia na ten moment wypłatę jakichkolwiek należności przez spółkę. To dziś jedyna droga, która umożliwia nam rozliczenie się z organizacji festiwalu. Wszystkie osoby posiadające bilety, otrzymają wkrótce na skrzynki e-mailowe informacje z dalszymi komunikatami w sprawie zwrotów środków za bilety" – można przeczytać w sieci.

Bilety na FEST Festival można było kupować za pośrednictwem platform takich jak: eBilet, Goingapp.pl czy FolloweTheStep. Jak wynika z informacji podanych przez polsatnews.pl, każdy z uczestników imprezy otrzymuje inne komunikaty. Przykładowo eBilet informuje o zwrocie całości kosztów do 14 dni. Z kolei Goingapp.pl uzależnia zwroty pieniędzy od daty zakupu wejściówek. Na pewno ci, którzy kupili bilety przed 7 listopada zeszłego roku mogą liczyć na odzyskanie pieniędzy.

- Współpracowałem z Fest Festivalem jako promotor i jest mi bardzo przykro że się nie odbędzie. Był to festival gdzie raz w roku każdy mógł być sobą bawiąc się do ulubionej muzyki. Liczę tylko że pieniądze w jakimś stopniu zostaną zwrócone festiwalowiczom, z tego co wiem próbowali ratować się innym festivalem lub zorganizować go w innym czasie – mówi Jakub Czerwiecki, znany influencer z Bytomia.

Zwrot pieniędzy jednak nie jest taki oczywisty. Organizator FEST Festivalu wprawdzie informuje o tym, że jest zmuszony do ogłoszenia upadłości, jednak ostatecznie o postępowaniu upadłościowym ma zadecydować sąd.


(Marcin Pawlenka)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%