Na nic kary i apele. Nadal policjanci regularnie łapią pijanych kierowców i to nie tylko aut, ale coraz częściej są to osoby na hulajnogach. Tak było także tym razem.
Bytomska drogówka zatrzymała kolejnych nietrzeźwych kierujących. Najpierw był to 32-latek poruszającego się bmw a potem 59-latka jadącego hulajnogą. Pierwszy z nich jechał bmw na ul. Zabrzańskiej. Kiedy dmuchnął w alkomat, okazało się, że ma promil alkoholu w organizmie! Mężczyzna stracił prawo jazdy, a teraz za swój czyn będzie odpowiadał przed sądem.
Tego samego dnia na ulicy Piekarskiej drogówka zatrzymała do kontroli mężczyznę poruszającego się na hulajnodze. 59-latek miał pół promila. Za wykroczenie został ukarany mandatem w wysokości 2500 złotych.
– Apelujemy i przypominamy, że alkohol negatywnie działa na organizm człowieka, prowadzi do utraty zdolność koncentracji i poczucia rzeczywistości. Powoduje wydłużenie zdolności oceny sytuacji i czasu reakcji. Nigdy nie wolno wsiadać za kierownicę po alkoholu! Pijany kierowca to śmiertelne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Kierowco, bądź rozsądny! Przypominamy, że w Polsce dopuszczalna wartość alkoholu za kierownicą to poniżej 0,20 promila– dodaje m.asp. Paulina Gnietko z KMP w Bytomiu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz