„Leśni” mają siedzibę w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 5 im. Johna F. Kennedy’ego. Są jedną z dwóch najstarszych drużyn, działających w Hufcu Bytom Związku Harcerstwa Polskiego. Stażem wyprzedza ich tylko 61. Bytomska Drużyna Harcerska im. Zawiszy Czarnego. Założycielem „Leśnych” jest do dzisiaj związany z tą drużyną Adam Żurawski. Przyrzeczenie harcerskie złożył w 1960 roku. – Od 1982 roku mieszkam na osiedlu Miechowice – wspomina Żurawski. – W 1984 powstała tam nowa Szkoła Podstawowa nr 26. Niemal natychmiast pojawił się tej szkole człowiek w wieku 36 lat i zaczął dzieciom opowiadać, jak fajnie jest być harcerzem i spędzać noc pod namiotem. Przychodziłem do szkoły w harcerskim mundurze, niektórzy z uczniów ze względu na zielony kolor bluzy w pierwszej chwili myśleli, że jestem leśnikiem. Znałem osiedle w Miechowicach dobrze, jako pracownik Rejonu Energetycznego podłączałem tam wszystkie stacje transformatorowe. Widziałem, ile po osiedlu chodzi dzieci z kluczem na szyi. I myślałem, że fajnie by było, gdyby znaleźli zajęcie w harcerstwie.
Adam Żurawski był drużynowym 26. DH przez pierwsze 10 lat. Po pół roku istnienia drużyny doprowadził do nadania jej imienia Andrzeja Małkowskiego – twórcy polskiego skautingu. Był to nie lada wyczyn, albowiem w czasach PRL-u postacie Olgi i Andrzeja Małkowskich były przemilczywane ze względów politycznych. Po pierwsze – Małkowscy stworzyli harcerstwo oparte na wartościach chrześcijańskich. Po drugie – pierwszą polską drużynę harcerską Małkowski założył we Lwowie, co również było wówczas informacją niezbyt poprawną politycznie. – Nawet niektórzy instruktorzy nie wiedzieli wówczas, kim był Andrzej Małkowski – wspomina Żurawski.
Po Adamie Żurawskim drużynowym 26. DH został jego syn Dariusz Żurawski. Jest to drużyna pokoleniowa w dosłownym tego słowa znaczeniu – dzisiaj jej członkiem jest już 14-letni wnuk pana Adama – Marcin Sokół. Do tej pory 26. DH miała 13 drużynowych. Jednak po kilku latach mniej aktywnej działalności drużyna odzyskała wigor, kiedy jej szefem został Norbert Kujawa. – On dał drużynie „nowego powera” – mówi obecny drużynowy Bartosz Noculak. Noculak z miechowicką drużyną związany jest od 2005 roku, dzisiaj ma harcerski stopień przewodnika. Studiuje administrację na Politechnice Śląskiej i aktywnie angażuje się w działalność harcerską. W sumie w ciągu 30 lat członkami 26 Drużyny Harcerskiej „Leśni” było co najmniej 500 osób. – Wielu ludzi, którzy wychodzą z naszej drużyny, odnosi sukcesy w różnych dziedzinach, odnajduje swoją drogę służby – mówi Noculak. Miechowickim harcerzem był m.in. znany dziś fotografik Tomasz Zakrzewski – to właśnie on zaprojektował graficzny znak drużyny oraz Ryszard Tkacz – dziś sponsor drużyny. Przy drużynie działała również 159. Gromada Zuchowa „Wszędobylskie zajączki”. Od 3 lat „Leśni” znów mają swoich zuchów – 25. Gromadę „Leśne Jagody” w której również harcuje dwójka wnuków Adama Żurawskiego – Martynka Sokół i Adaś Żurawski.
Jubileusz 30-lecia harcerze z Miechowic będą obchodzili w weekend 19–21 września. Rozpocznie się od mszy świętej w miechowickim kościele pod wezwaniem Bożego Ciała. Tam zostanie poświęcony i przekazany drużynie sztandar. Na dwa kolejne dni harcerze przeniosą się do Kokotka. Członkowie drużyny zapraszają na jubileuszowe uroczystości jej wszystkich dawnych członków, którzy znów chcą się spotkać razem w harcerskim kręgu przy ognisku.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz