Jesienny torcik

Zjedz coś pysznego i...podziel się z sąsiadami! Ciasto smakuje najlepiej w doborowym towarzystwie.

Nigdzie nie żyje się tak dobrze z sąsiadami jak w bytomskich familokach. Tutaj wspólnota to nie tylko nazwa administracyjna, ale prawdziwe życie obok siebie i dzielenie się tym, co ma się najlepszego. Śliwki, które dostałam od sąsiadów z ogródka, stały się bazą wyjątkowej frużeliny, a ona z kolei bohaterką tego jesiennego tortu. Pachnące korzennymi przyprawami ciasto marchewkowe, przełożone śliwkową słodyczą i zwieńczone kremem z białej czekolady i kawy, tworzy deser, który rozgrzewa serca tak samo, jak dobre sąsiedzkie gesty.

Lista zakupów:

Na ciasto marchewkowe:

3 jajka

200 g drobnego cukru

150 ml oleju rzepakowego

200 g startej marchewki

200 g mąki pszennej

1 łyżeczka proszku do pieczenia

½ łyżeczki sody oczyszczonej

szczypta soli

1 łyżeczka cynamonu

½ łyżeczki gałki muszkatołowej

50 g posiekanych orzechów włoskich

Na frużelinę śliwkową:

400 g śliwek (bez pestek)

3–4 łyżki cukru (wg smaku i słodyczy owoców)

3 łyżki wody

1 łyżka mąki ziemniaczanej + 2 łyżki wody (do rozrobienia)

Na krem kawowy:

200 g białej czekolady

1 opakowanie serka śmietankowego (ok. 150 g)

1 łyżka oleju rzepakowego

1 łyżka świeżo zmielonej kawy

garść pokruszonych orzechów włoskich (do dekoracji i posypania)

Przygotowanie:

Na początek przygotuj ciasto marchewkowe. Jajka ubij z cukrem na jasną, puszystą masę, następnie cienką strużką wlej olej, cały czas miksując. Dodaj startą marchewkę, a w osobnej misce połącz suche składniki: mąkę, proszek do pieczenia, sodę, sól i przyprawy. Wymieszaj je z masą jajeczną, dodając na końcu orzechy. Ciasto przelej do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia i piecz w 180°C przez około 35–40 minut, do suchego patyczka. Gotowe ciasto wyjmij z piekarnika, odstaw do całkowitego wystudzenia, a najlepiej włóż do lodówki, gdy już nie będzie gorące, aby łatwiej je było później przekroić. W międzyczasie przygotuj frużelinę – pokrojone śliwki przełóż do garnka, dodaj cukier i wodę, duś na średnim ogniu, aż owoce puszczą sok i zmiękną. Dodaj rozrobioną mąkę ziemniaczaną i mieszaj, aż całość zgęstnieje, po czym odstaw do całkowitego ostudzenia. Dopiero gdy ciasto jest dobrze schłodzone, możesz zabrać się za przekrojenie go na dwa blaty i przygotowanie kremu. Do kremu rozpuść białą czekoladę z łyżką oleju w kąpieli wodnej lub na bardzo małym ogniu, uważając, by się nie przypaliła. Gdy lekko przestygnie, wymieszaj ją z serkiem śmietankowym i świeżo zmieloną kawą. Na pierwszy blat rozsmaruj frużelinę śliwkową, przykryj drugim i udekoruj wierzch kremem kawowym. 

Wskazówki:

Ciasto marchewkowe samo w sobie jest wilgotne, ale jeśli chcesz dodać mu charakteru, możesz delikatnie nasączyć blaty espresso. Zrób to jednak ostrożnie, by nie przesadzić.

Frużelina sprawdzi się też z innymi owocami – jesienią możesz użyć gruszek albo jabłek.

Tort najlepiej przygotować dzień wcześniej – dzięki temu smaki zdążą się „przegryźć".

Jeśli chcesz mocniej podkreślić aromat kawy w kremie, część świeżo mielonej możesz zastąpić odrobiną kawy rozpuszczalnej.

Więcej wskazówek oraz prostych, szybkich i tanich przepisów znajdziecie na moim profilu w serwisie Instagram: @olkafasolkaa i Facebook: @olkafasolkagotuje.