Zamknij

Za ostre czy wreszcie skuteczne? Wchodzą nowe przepisy ruchu drogowego

Małgorzata Himmel 16:18, 23.11.2025 Aktualizacja: 16:19, 23.11.2025
Skomentuj Przepisy wejdą w życie w nowym roku Przepisy wejdą w życie w nowym roku

Na celowniku są piraci drogowi, recydywiści, którzy jeżdżą mimo zakazu i odebranego prawa jazdy oraz miłośnicy nielegalnych rajdów i driftowania. Teraz już nie tylko bardzo wysokie mandaty, ale też kary pozbawienia więzienia mają być straszakiem dla tych, którzy na drodze sieją zagrożenie i śmierć. Z kolei większym zaufaniem zostali obdarzeni młodzi kierowcy, bo już siedemnastolatkowie ( jak pół wieku temu) będą mogli zdawać egzamin i uzyskać uprawnienia. Tutaj jest ograniczenie, bo obok nastolatka powinien wtedy siedzieć dorosły kierowca.

Czy tak będzie? Czas pokaże. Jedno wiemy na pewno. Statystyki ogólnopolskie pokazują, że kierowcy jeżdżą jakby byli uczestnikami wyścigów w grach komputerowych. Pijani, pod wpływem innych substancji odurzających, bez prawa jazdy, za szybko. Na polskich drogach z rozsądkiem wygrywa tzw. słowiańska dusza, czyli...hulaj dusza...

Tak jeździmy w Bytomiu

W Bytomiu od stycznia do końca października policjanci zanotowali 33 przypadki przekroczenia prędkości o ponad 50 km/h. Łącznie przekroczeń prędkości było 7591. Bez prawa jazdy prowadziło 95 kierowców a nietrzeźwych wpadło 87- podaje statystyki za okres od stycznia do końca października mł. asp. Paulina Gnietko z KMP w Bytomiu.

 

Zdaniem specjalisty

– Pomysł, aby 17 latkowie mogli zdobywać prawo jazdy, budzi dwojakie emocje. Młodzież coraz wcześniej podejmuje obowiązki. Pracuje, dojeżdża na praktyki czy do szkoły. Brak transportu publicznego realnie ogranicza ich szanse. Dla nich samochód byłby ogromnym ułatwieniem.  Z drugiej strony statystyki pokazują, że najmłodsi kierowcy powodują najwięcej wypadków, głównie z powodu braku doświadczenia oraz niewystarczającej świadomości zagrożeń na drodze. W przypadku szkolenia siedemnastolatków na prawo jazdy oprócz nauczenia ich techniki prowadzenia pojazdu kluczowym będzie uświadomienie im realnych zagrożeń związanych z jazdą samochodem. Młodzi kierowcy mają dużą skłonność do ryzykownych zachowań, dlatego szkolenie musi kłaść szczególny nacisk na odpowiedzialność, ocenę ryzyka i konsekwencje błędnych decyzji na drodze. Z perspektywy bezpieczeństwa ruchu drogowego pomysł zaostrzenia kar za łamanie przepisów wydaje się być dobrym pomysłem. Ma to oczywiście działać odstraszająco - tłumaczy Adam Wiśniewski, instruktor nauki jazdy ze Szkoły Nauki Jazdy Rusz Kółko w Bytomiu.

Straszak na piratów

Według instruktora przepis powstał po to, aby zaostrzyć odpowiedzialność karną za szczególnie niebezpieczne wykroczenia drogowe, które dotychczas były traktowane łagodniej, mimo że realnie stwarzały bardzo wysokie ryzyko wypadku. Przepis penalizuje przede wszystkim rażące naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym przez kierującego (np. ekstremalne przekroczenie prędkości, ignorowanie sygnałów i znaków powodujące poważne zagrożenie, zachowania mogące sprowadzić katastrofę drogową lub ciężki wypadek). Pozostaje jednak margines ochrony przed nadmierną penalizacją, bo wymaga spełnienia aż trzech warunków naraz o czym media już nie wspominają.

 

Za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h na terenie zabudowanym następuje również zatrzymanie prawa jazdy na 3 miesiące. Przy kolejnych naruszeniach termin ten ulega wydłużeniu, aż do całkowitego cofnięcia uprawnień.

Przepis ten nie dotyczy zwykłego wykroczenia czy przypadkowego błędu. Ma on zastosowanie tylko wtedy, gdy kierowca jednocześnie jedzie z rażąco nadmierną prędkością, łamie inne istotne przepisy ruchu drogowego oraz naraża drugą osobę na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Głównym celem zmian jest umożliwienie surowszego karania kierowców, którzy swoim świadomym, skrajnie nieodpowiedzialnym zachowaniem narażają innych uczestników ruchu na bezpośrednie niebezpieczeństwo.

– Ważną rolę w egzekwowaniu i interpretowaniu przepisów będą odgrywały sądy, które będą ustalać czy zachowanie było „szczególnie niebezpieczne” i czy doszło do „rażącego naruszenia zasad bezpieczeństwa. Ze względu na to, iż jest to nowy przepis wydaje się, że początkowo to właśnie sądy zadecydują, kiedy zwykłe wykroczenie staje się przestępstwem co może budzić wiele kontrowersji - dodaje Adam Wiśniewski.

Jak będzie? Okaże się z nowym roku.

 

APLA:

Za co do więzienia?

Centralnym punktem zmian jest wprowadzenie kary więzienia za prędkość, która dotyczyć będzie sytuacji, gdy rażące naruszenie limitów stwarza realne zagrożenie dla życia lub zdrowia innych. Zgodnie z nowymi wytycznymi, sankcja pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat będzie groziła za:

Na autostradzie i drodze ekspresowej za jazda z prędkością co najmniej o połowę wyższą niż dozwolona. W praktyce oznacza to przekroczenie 210 km/h na autostradzie (gdzie limit to 140 km/h) oraz 180 km/h na drodze ekspresowej (limit 120 km/h).Na zwykłej drodze publicznej przekroczenie limitu dwukrotnie. Na drodze z ograniczeniem do 90 km/h więzienie za prędkość grozi od 180 km/h.W terenie zabudowanym obowiązuje ten sam mechanizm dwukrotnego przekroczenia. Jeżeli ograniczenie wynosi np. 30 km/h, jazda z prędkością powyżej 60 km/h może skutkować minimalną karą 3 miesięcy pozbawienia wolności.   

 

 Konfiskata i recydywa

Uchwalone zaostrzenie przepisów drogowych rozszerza również katalog przypadków, w których możliwa jest konfiskata pojazdu. Dotychczas kojarzona głównie z jazdą pod wpływem alkoholu, teraz opcja przepadku samochodu może być zastosowana także, gdy trzeźwy kierowca rażąco ignoruje sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Ponadto, osoby notorycznie łamiące zakazy prowadzenia pojazdów, będące recydywistami drogowymi, muszą liczyć się ze znacznie surowszymi konsekwencjami. Sąd zyska możliwość orzeczenia dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów.

Nielegalne wyścigi i driftowanie

Pod lupę regulacji trafiły również zjawiska takie jak nielegalne wyścigi i brawurowa jazda, często prowadząca do utraty panowania nad pojazdem, określanej jako driftowanie (wprowadzanie w celowy poślizg). Udział w nielegalnym wyścigu, definiowanym jako rywalizacja co najmniej dwóch kierowców na drodze publicznej z naruszeniem zasad bezpieczeństwa, będzie pociągał za sobą surowszą odpowiedzialność karną. Co więcej, celowe wprowadzanie pojazdu w poślizg na ogólnodostępnych drogach, bez odpowiednich zezwoleń, zostało zaklasyfikowane jako wykroczenie. To rozszerzenie dotyczy nie tylko samochodów, ale także motocykli, obejmując np. jazdę na jednym kole. Cel jest jasny, eliminacja brawury i niebezpiecznych zachowań z dróg publicznych. Kontrowersje budzi zapis karania osób uczestniczących w wyścigach, zarówno pasażerów, jak i tych, które obserwują całe zdarzenie. Pytanie co osobami, które znajda się w nieodpowiednim miejscu w nieodpowiednim czasie? Tego ustawodawca nie określił.

Prawo jazdy dla nastolatków:

Zgoda rodziców lub opiekunów – to pierwszy i absolutnie niezbędny krok. Każdy kandydat, który chce uzyskać prawo jazdy kat B od 17 lat, będzie musiał uzyskać pisemną zgodę rodzica lub opiekuna prawnego, która będzie dołączana do dokumentacji przy wyrabianiu Profilu Kandydata na Kierowcę (PKK)Oczywiście zapisać się na kurs można wcześniej, jednak bez aktywnego PKK nie da się rozpocząć jazd praktycznych ani przystąpić do egzaminu.Jazda tylko z opiekunem – przez pierwsze 6 miesięcy po zdaniu egzaminu 17-latek nie ruszy sam w miasto. Przez pół roku będzie musiał jeździć z dorosłym opiekunem, który  zasiądzie obok na miejscu pasażera. To rozwiązanie inspirowane zachodnimi modelami (tzw. „driving under supervision”) i ma pomóc młodym kierowcom stopniowo zdobywać doświadczenie w realnych warunkach ruchu drogowego. 

 

(Małgorzata Himmel)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze
0%