Życie to dar, przywilej i szczęście

Nazywam się Małgorzata Wiśniewska-Wilk. Urodziłam się w Bytomiu, tutaj uczęszczałam do Szkoły Sportowej nr 13 i do II Liceum Ogólnokształcącego im. Stefana Żeromskiego. Jestem prezesem klubu Judo GKS Czarni Bytom, założonego i prowadzonego przez 48 lat przez mojego ojca Józefa Wiśniewskiego. Jest to jeden z najlepszych klubów judo w Europie, posiadający wyjątkowo dobre warunki dotrenowania tej dyscypliny oraz cieszący się światową sławą i wielkimi osiągnięciami.

Po ponad 30 latach wróciłam do Bytomia, by kontynuować dzieło mojego taty. Wahałam się długie miesiące, czy porzucić moje dotychczasowe życie w Niemczech i wrócić do rodzinnego miasta. Dzięki temu, że Bytom po wieloletniej stagnacji zaczął się rozwijać i pięknieć, odważyłam się podjąć to wyzwanie. Od pierwszego dnia mojego powrotu spotykam niesamowicie życzliwych, pomocnych mi ludzi, którzy widząc moje całkowite zaangażowanie, poświęcenie i prawdziwą miłość do klubu, wyciągają do mnie pomocną dłoń.

Wykorzystując moje doświadczenie i szerokie kontakty w obydwu krajach pragnę rozszerzyć współpracę pomiędzy klubami sportowymi. Również sprawy kobiet i ich praw są mi bardzo bliskie. Od mojego przyjazdu poznałam wiele kompetentnych, pomocnych mi kobiet. Mam wrażenie, ze w Polsce kobiety nie zawsze są odpowiednio doceniane i nie zawsze są traktowane na równi z mężczyznami. Chciałabym to zmienić.

Moje doświadczenie życiowe – zmaganie się z ciężką chorobą i przeszczep wątroby powodują, że bardzo kocham i doceniam życie, każdą chwilę. Jestem pogodna, optymistyczna i radosna, bo wiem jak życie jest kruche, jak to jest o nie walczyć i żyć w cieniu jego utraty. Otrzymałam drugie życie i chcę je przeżyć na 100 procent, bo życie to dar, przywilej i szczęście.

W życiu popełniamy błędy, robimy różne głupstwa, ale zawsze trzeba się podnieść i iść do przodu. Jest to jedyna opcja i nie ma innej drogi. Walczmy i czerpmy z życia pełnymi garściami, bo mamy je tylko jedno. I pamiętajmy, ze jak mawiał Jigoro Kano – twórca judo: „Nie jest ważne by być lepszy niż ktoś inny, ale by być lepszym, niż wczoraj".