Większością odkrytych basenów w dzielnicach opiekowały się kopalnie. Gdy je zlikwidowano, nie było komu łożyć na utrzymanie obiektów, a zwłaszcza na ich regularne remonty.
Mimo protestów mieszkańców misę zasypano gruzem, a całość wyrównano. Wkrótce na terenie dawnego kąpieliska powstanie nowoczesny, budowany w ramach budżetu obywatelskiego jarmark staroci. Szombierki miały też i drugi tego typu obiekt, choć sporo mniejszy. Chodzi o pływalnię w parku Fazaniec. Z najwyższych okien pobliskich wieżowców do dziś widać zarośnięte resztki tego obiektu.
Zamknięto go niedługo po tym, jak wskutek szkód górniczych cała wypełniająca go woda uciekła pod ziemię.
Tamtejszy basen miał kształt trójkąta. Jeszcze w lipcu 1983 roku "Życie Bytomskie" informowało: Przez 15 lat basen odkryty w Rozbarku był zamknięty, niszczejąc coraz bardziej z każdym rokiem.Tak było do jesieni ubiegłego ro ku, kiedy to pracownicy kopalni „Rozbark” przystąpili do remontu tego potrzebnego dzielnicy obiektu. Oddano go do użytku w Dniu Dziecka. Na basenie zatrudnionych jest na stale 3 ratowników.
Osoby kąpiące się tam jako paroletnie dzieci są dziś w mocno słusznym wieku, ale obiekt wspominają jako bardzo ładny.
0
0
0
0
0
0
0 0
Był jeszcze basen na żabich dołach niedaleko torów kolejowych kierunek Brzeziny może do huty tego nie wiem. Ale to zgliszcza już
0 0
Pamiętam kompielisko na Siemianowickiej mieszkaliśmy na Witczaka jeszcze jezdzil tramwaj do Brzezin ósemka to jezdzilismy przez całe wakacje.
0 0
Brakuje jeszcze wzmianka o basenie miedzy Bobrkiem a Schombierkami w Fazancu.
0 0
ten co pisze takie głupie artykoły niech sie douczy histori a nie pisze głupot o basenie w łagiwenikach
0 0
kto pisze takie głupoty ze basen w łagiewnikach przez szkody gornicze autorze tego artykołu puknij sie w czoło