Władze naszego miasta dwa razy podchodziły do sprawy reorganizacji oświaty, której konieczność uzasadniały malejącą liczba uczniów oraz rosnącymi nakładami na szkolnictwo. Za pierwszym razem ugięły się pod presją społeczną i wycofały. Za drugim razem doprowadziły sprawę do końca, ale między innymi dlatego zostały przez niezadowolonych mieszkańców odwołane w efekcie referendum. Argument, iż reorganizacja da 2 miliony oszczędności budżetowych, nie wystarczył. Zlikwidowane placówki zakończą swój żywot 31 sierpnia. Dzień później funkcjonować zacznie kilka nowych placówek, powstałych wskutek łączenia starych.
Zdecydowanie największe emocje wzbudzało rozbicie Technikum nr 4 przy ulicy Katowickiej, a więc popularnego „Elektronika”. Uczniowie tej placówki wraz z nauczycielami zorganizowali strajk protestacyjny i podjęli wiele prób uratowania szkoły. Nic to jednak nie dało. Kształcący się tam uczniowie trafią teraz do Zespołu Szkół Ekonomicznych przy ulicy Webera oraz Zespołu Szkół Mechaniczno- Samochodowych przy placu Sobieskiego. W rezultacie 1 września przy Webera powstanie Zespół Szkół Administracyjno- Ekonomicznych i Ogólnokształcących, a przy placu Sobieskiego Zespół Szkół Mechaniczno-Elektronicznych. Do nowego ZSAEiO trafiło ze starszych klas 86 uczniów „Elektronika”, a do ZSME 259. Dyrektorem pierwszej z placówek została Dagmara Jarosz. Na Webera przeniosła się z Szombierek wraz z uczniami likwidowanego Zespołu Szkół Administracyjno-Socjalnych, którego była dyrektorem. Z kolei ZSME pokieruje Ireneusz Szpara.
Wraz z nowym rokiem szkolnym Centrum Kształcenia Praktycznego i Centrum Kształcenia Ustawicznego przy ulicy Powstańców Śląskich zakończą działalność w dotychczasowej formie i połączą się w Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego. Spore zmiany zajdą w dzielnicowych liceach ogólnokształcących. Klasy sportowe z III, V oraz VIII LO czeka połączenie i wspólne przenosiny do Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 3. Zakończył działalność Zespół Szkół nr 5 przy placu Słonecznym. Zespolił się on z Zespołem Szkół nr 3 przy ulicy Konstytucji. Kończy żywot Gimnazjum nr 6 przy ulicy Orzegowskiej. Od nowego roku szkolnego uczące się tam dzieci staną się uczniami Gimnazjum nr 7 przy ulicy Karpackiej lub Zespołu Szkół Technicznych przy ulicy Frycza- Modrzewskiego. Nie będzie już Gimnazjum nr 13 przy ulicy Stolarzowickiej. Jego „załogę” przejmie Gimnazjum nr 14 przy ulicy Nickla, a Gimnazjum nr 11 przy ulicy Tysiąclecia wchłonie likwidowane Gimnazjum nr 12 przy ulicy Narutowicza.
Pozostałe po szkołach budynki gmina przekazała na inne cele lub spróbuje sprzedać, zostaną one wystawione na przetarg. Do momentu ponownego zasiedlenia będą pilnowane, by ich nie splądrowano. Zagrożenie jest spore, bo w Bytomiu opustoszałe gmachy zawsze padają łupem złomiarzy. Jak twierdzili pracownicy Technikum nr 4, już w momencie przenoszenia jego wyposażenia w inne miejsca w pobliżu szkoły kręcili się złomiarze, szukający czegoś dla siebie.
„Elektronik” nawet po śmierci wzbudza emocje. Kilka komitetów wyborczych biorących udział w przedterminowych wyborach samorządowych zapowiada, że po ewentualnym zwycięstwie doprowadzi do reaktywacji szkoły.
Komentarze