Zamknij

Powściągnąć nienawiść! [opinia]

Marcin HałaśMarcin Hałaś 12:47, 30.01.2025 Aktualizacja: 11:34, 22.04.2025
Skomentuj

 

 

 

- Nienawiść nie może zatruć naszych serc i umysłów, bo nienawiść prędzej czy później prowadzi do zbrodni, do wojny, do przemocy - mówił dwa lata temu, podczas przedwyborczego spotkania w Pabianicach obecny premier Donald Tusk. Święte słowa!

 

Niestety, mam wrażenie, że nienawiść trzyma się mocno - także, a może zwłaszcza wśród zwolenników Donalda Tuska, czy też szerzej: Koalicji Obywatelskiej i obecnego rządu.

 

 

Wrażenie takie odnoszę, czytając komentarze na internetowym profilu "Życia Bytomskiego". W sierpniu - o czym już wspominałem już w jednym z felietonów - zamieściliśmy na naszych łamach informację o tradycyjnej na Śląsku pielgrzymce kobiet do Piekar Śląskich. Pod tekstem czytelnicy zamieścili kilkadziesiąt komentarzy - nie dość, że hejtujących i wyśmiewających, to jeszcze wulgarnych. Czyżby pielgrzymki można było obrażać - w przeciwieństwie do tzw. parad równości społeczności LGBT?

 

Kilkanaście dni temu opublikowaliśmy w "Życiu Bytomskim" relację ze spotkania w naszym mieście ze Sławomirem Mentzenem. Sytuacja powtórzyła się - kilkadziesiąt komentarzy z wyzwiskami i wulgaryzmami, nazywanie sympatyków Konfederacji nazistami i faszystami.

 

Rozumiem, że nie trzeba się z Konfederacją zmagać, ale nazywanie kogoś faszystą i nazistą w kraju, w którym niemieccy naziści zamordowali kilka milionów obywateli - powinno być karane (przynajmniej z oskarżenia prywatnego).

 

 

Niedawno wzburzenie zwolenników Koalicji Obywatelskiej wzbudził fakt, że podczas pielgrzymki kibiców na Jasną Górę jej uczestnicy w trakcie spotkania z Karolem Nawrockim skandowali hasło "Raz młotem, raz sierpem czerwoną hołotę!". Nie będę w tym miejscu dokonywał egzegezy tego okrzyku, niemniej wypada wyrazić zdziwienie, że okrzyk "Raz młotem, raz sierpem czerwoną hołotę!" razi tych, którzy od prawie 10 lat mają w codziennym użytku bardziej wulgarne hasło "Je..ć PiS". Pewien mój znajomy, skądinąd inteligentny i sympatyczny, w bitewnym wzmożeniu opublikował niedawno na Facebooku post o takiej treści: "Popieranie PiS to wstyd i hańba". Ja akurat nie popieram PiS-u, ale z najnowszych sondaży wynika, że partia ta ma 33 procent poparcia. Zatem znajomy ten wyklucza jako okryte hańbą 33 procent Polaków - być może sąsiadkę, której codziennie się kłania, być może piekarza, u którego kupuje świeży chleb.

 

Pozostaje mi zaapelować słowami Donalda Tuska:

 

 

"Nienawiść nie może zatruć naszych serc i umysłów, bo nienawiść prędzej czy później prowadzi do zbrodni, do wojny, do przemoc". Warto powściągnąć nienawiść i złe emocje, choć w obliczu kampanii prezydenckiej można się spodziewać raczej ich erupcji.

 

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Latający ŚlązakLatający Ślązak

0 0

Żenada Panie Hałaś, cytując:" Pewien mój znajomy, skądinąd inteligentny i sympatyczny, w bitewnym wzmożeniu opublikował niedawno na Facebooku post o takiej treści: "Popieranie PiS to wstyd i hańba". Ja akurat nie popieram PiS-u, ale z najnowszych sondaży wynika, że partia ta ma 33 procent poparcia. Zatem znajomy ten wyklucza jako okryte hańbą 33 procent Polaków"...
Co Pan Hałaś miał na celu pisząc te słowa? Retoryczne.
Dramat redakcjo.

20:09, 30.01.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%