Bytom sportami walki silny. W naszym mieście istnieją dwa kluby judo - oprócz utytułowanych i posiadających piękną tradycją Czarnych - mamy także UKS Feniks Bytom.
Prezesem Feniksa jest Wojciech Wysocki. To wychowanek Czarnych Bytom, w 1999 roku zdobył tytuł wicemistrza Polski w wadze do 60 kg. Po zakończeniu krótkiej zawodniczej kariery zaczął pracować, zgodnie ze swoim wykształceniem, w bankowości. - Po kilku latach dałem sobie sprawę, że to nie jest to, co chciałbym robić w życiu - mówi Wysocki.
I wtedy stworzyli klub, mający siedzibę w Miechowicach. W grupie założycieli byli także: Marcin Konieczny, Szymon Olszowski i Marian Kasprowicz. Pomógł im Marek Pituła - kiedyś judoka Czarnych, potem trener Wysockiego, a w 2011 roku dyrektor Szkoły Podstawowej nr 54 w Miechowicach. Tam była na początku główna baza ich klubu, obecnie działają przy Szkole Podstawowej nr 26. Ale treningi Feniksa prowadzone są także w innych placówkach, w dzielnicach sąsiadujących z Miechowicami: w SP nr 43 w Stolarzowicach, a także w szkołach w Zabrzu: nr 28, 26 i 37. Obecnie w Feniksie trenuje około 300 osób.
Wyjazdy i wielkie zawody
Feniks to nie tylko zajęcia w Bytomiu. To także wyjazdy na zagraniczne turnieje i obozy treningowe. Właśnie grupa zawodników wróciła z turnieju w Grecji, inni byli na obozie na Litwie. Ale są też dalsze wyjazdy: co roku Feniks organizuje dla zawodników z całej Polki obozy w Japonii, podczas których sport łączony jest z poznawaniem kultury ojczyzny judo. W czasie najbliższych wakacji zawodnicy Feniksa trenować będą także w Azerbejdżanie.
Już 29 i 30 marca w Hali Na Skarpie w Szombierkach odbędą się zawody International Judo League. Weźmie w nich udział ponad 1000 zawodników, tak więc większej imprezy judo - przynajmniej pod względem liczby uczestników - w Bytomiu nie ma. International Judo League kolejna inicjatywa Feniksa - jej zawody odbywają się w pięciu miastach: Bytomiu, Wrocławiu, Warszawie, Poznaniu i Gdańsku. Z kolei 24 i 25 maja w hali Lodowiska im. braci Nikodemowiczów Feniks zorganizuje Puchar Europy Młodzików do lat 15. Organizatorskie talenty Wojciecha Wysockiego zostały docenione w skali ogólnopolskiej - bytomianin jest członkiem Komisji Rewizyjnej Polskiego Związku Judo.
Niepełnosprawni też mogą
Wojciech Wysocki zaczął prowadzić w Feniksie rzecz dotąd niepraktykowaną w Bytomiu: treningi judo dla osób niepełnosprawnych. Zaczęło się od spotkania z Anną Dziąsko, dyrektorką Ośrodka Rehabilitacyjno-Edukacyjno-Wychowawczego prowadzonego w Miechowicach przez Polskie Stowarzyszenie Na Rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną. Od tamtego czasu około 45 podopiecznych tej placówki uczęszcza na zajęcia judo, a dziś mogą trenować u siebie, bowiem po remoncie OREW dysponuje przestronną salą gimnastyczną z matą.
Zawodnika sumo wyobrażamy sobie jako osobnika z wielkim brzuchem. Jednak wbrew stereotypowi, żeby uprawiać tę dyscyplinę wcale nie trzeba być osobą otyłą. Liczy się przede wszystkim siła. Sumo to zapasy, w których nie ma walki w parterze - chodzi o to, żeby przeciwnika przewrócić lub wypchnąć poza krąg. - Nasi zawodnicy bazują na tym, co wypracują w czasie treningów judo - mówi Wysocki. - Dopiero przed turniejami sumo przychodzi czas na trening taktyczny. Dlatego członkowie sekcji sumo uprawiają także judo.
Komentarze