Relacjonując nam okoliczności tej kolizji podkom. Kamil Kubica, rzecznik prasowy policji w Tarnowskich Górach.powiedział: - Pracujący na miejscu policjanci z drogówki wstępnie ustalili, że kierujący oplem 50-letni tarnogórzanin najechał swoim pojazdem na 75-letniego mężczyznę, który znajdował się na jezdni. W wyniku kontaktu z pojazdem i upadku na jezdnię poszkodowany został przetransportowany do szpitala na dalsze badania.
75-latkowi nic się nie stało, od razu wypuszczono go do domu. Na jezdni stał, gdyż pomagał żonie wyjechać samochodem z pobocza. Poseł w rozmowach z mediami przyznał, że doszło do opisanego zdarzenia. Jak opowiadał, kiedy włączał się do ruchu zauważył mężczyznę, który zaczął schodzić z drogi. Głogowski przekonany, że przejazd jest bezpieczny ruszył i wówczas najechał na 75-latka.
Dwukrotne badanie wykazało, że poseł był trzeźwy. Policjanci ukarali go mandatem i punktami karnymi.
Komentarze