Zatrzymanie kierowcy mercedesa miało miejsce na ul. Stalowej w miniony poniedziałek (16 grudnia) po południu. 35 latek, na którego bytomski sąd nałożył zakaz prowadzenia pojazdów chciał, aby policjanci odstąpili od kontroli.
- Wyciągnął dwa banknoty i włożył do policyjnego, otwartego notatnika służbowego. Z jego wypowiedzi wynikało, że zdaje sobie sprawę z tego co robi – mówi mł. asp. Paulina Gnietko, rzeczniczka prasowa bytomskiej policji.
35 latek był trzeźwy. Został doprowadzony do prokuratury. Został objęty policyjnym dozorem. Teraz grozi mu nie tylko do 5 lat więzienia za złamanie zakazu prowadzenia pojazdów, a za próbę wręczenia 70 zł łapówki nawet 10 lat odsiadki.
Komentarze