W trakcie wielomiesięcznego, prowadzonego przez PKP PLK remontu hala była nieczynna, a jedyny bytomski peron tymczasowy ulokowano poza nią, nieopodal peronu wąskotorówki (wejście od strony ulicy Zabrzańskiej). Odjeżdżają stamtąd pociągi do Gliwic. Notabene tylko te, bo modernizacja linii kolejowej pomiędzy Chorzowem Batorym, a Tarnowskimi Górami odcięła nas od innych kolejowych połączeń.
16 października to się zmieniło, choć jeszcze nie wszystko funkcjonuje po staremu. Na to musimy trochę poczekać. Kompleksowa przebudowa hali peronowej jest już na finiszu, ale nadal prowadzone są prace na peronach pierwszym i drugim. Zakończyły się natomiast roboty na ulokowanym pod halą peronie trzecim.
Nowocześnie i z rozmachem
I właśnie na nim pociągi relacji Bytom-Gliwice rozpoczynają i kończą kursy. Pierwszy z nich odjechał w stronę Gliwic o godzinie 5.13. Dotrzeć na peron numer 3 możemy zarówno od strony budynku dworca, jak i tunelu zachodniego.
Po odnowie prezentuje się on okazale i przede wszystkim nowocześnie. Jest bardzo dobrze oświetlony, wyposażony między innymi w nagłośnienie, ławki, tablice informacyjne i gabloty z rozkładem jazdy, a do tego windy dla osób niepełnosprawnych. Jego otwarcie będzie równoznaczne z zamknięciem peronu tymczasowego.
Pociągi wrócą w grudniu
Wciąż modernizowana hala zapewne też nas zaskoczy swoim wyglądem. Zakrywa ją nowy, efektownie się prezentujący dach zrobiony z blachy cynkowo-tytanowej, powróciły także historyczne przeszklenia, a konstrukcja całości została wzmocniona i wypiaskowana. Jak już pisaliśmy - po obydwu stronach hali zamontowano nowe ledowe, świecące na niebiesko napisy "BYTOM". Witają one oraz żegnają pasażerów i są widoczne z daleka. Na wszystkich peronach zachowano pierwotny układ płytek w karo, bo tak zażyczył sobie Śląski Wojewódzki Konserwator Zabytków.
Na razie z naszego dworca nadal dojedziemy jedynie do Gliwic, ale to się zmieni już w grudniu. Wrócą wówczas wyczekiwane przez pasażerów pociągi jadące w stronę Chorzowa i Tarnowskich Gór.
Komentarze